Przeszukując różne portale , śledząc niektóre fora dość często natrafiam na pewien temat, który wraca jak bumerang :P Otóż jest grono osób , którym sen z powiek spędza, zastanawianie się nad faktem czy dziewczyny przebierają się na bloga ??? Zastanawia mnie jedno, co mają na myśli i dlaczego to dla nich takie istotne? Dlaczego tak wielkim problemem jest to że "może" niektóre blogerki ubierają swoje rzeczy jedynie do zdjęć a następnie się ich pozbywają , czy też ubierają się po to żeby zrobić zdjęcia ??? :/ A jeżeli nawet, to co ??? Nie Nasze szmatki, nie Nasz blog .... więc nic Nam do tego! :) Przecież są ważniejsze rzeczy na świeci :)))
Poniżej ja.... nie wiem czy przebrana czy nie.... jak kto woli:) Sukienka która będzie idealna na większą imprezkę:) Jaką .... nie wiem , ale pokazuję już teraz bo pogoda aż się o nią prosi :D Po raz kolejny pasek zmienia swoje położenie i ląduje tradycyjnie na mojej głowie :D Płaszczyk wpadł mi do koszyka za całe 2 złote więc już możecie wyobrazić sobie moją radość :D Reszta Wam już dobrze znana :) Tak więc ... enjoy :)
dress (next), jacket (atmosphere)-sh/ shoes (atmosphere)- charity shop/ bag-primark/ sunglasses- firmoo
Poniżej ja.... nie wiem czy przebrana czy nie.... jak kto woli:) Sukienka która będzie idealna na większą imprezkę:) Jaką .... nie wiem , ale pokazuję już teraz bo pogoda aż się o nią prosi :D Po raz kolejny pasek zmienia swoje położenie i ląduje tradycyjnie na mojej głowie :D Płaszczyk wpadł mi do koszyka za całe 2 złote więc już możecie wyobrazić sobie moją radość :D Reszta Wam już dobrze znana :) Tak więc ... enjoy :)
Przebrana czy ubrana, co za roznica?! Ale za to jak pieknie..... Zazdroscze tych SH, gdzie takie cuda jak ta marynareczka mozna dostac "za grosze". A wyglada... CUDO! Pozdrawiam. Anka
OdpowiedzUsuńach te buty... pięknie i z klasą!
OdpowiedzUsuńkieca ok, ale znów mi podobają mi się te żółte elementy garderoby!
OdpowiedzUsuńhttp://www.viblogstyle.blogspot.com/2012/09/burgundy.html
kochana powalasz na kolana :)
OdpowiedzUsuńAle mini agresor :-)
OdpowiedzUsuńKupowanie, ubieranie, fotografowanie i od razu sprzedawanie - mi by się nie chciało, za dużo zachodu ;)
Wolę kupić i mieć :D
Pięknie wiosennie u Ciebie, chociaż jesień za oknem :**
Thanks for the comment dear, I had already joined your blog as follower 278!
OdpowiedzUsuńKeep in touch =)
XOXO
Ylenia
Ależ tu energetycznie :) Piękny kolor sukienki! Też nie lubię sztucznie nadmuchanych problemów, albo podobają mi się zdjęcia i stylizacje albo nie. Reszta jest nieistotna. Również zostaję :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Hello! I like your blog! Im following you now on GFC! If you like my blog, follow me back please! xoxo
OdpowiedzUsuńwww.shoesandbasics.com
fajnie wyglądasz:) piękne połączenie kolorów:)
OdpowiedzUsuńświetny żakiecik :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńloved the color pops u added to ur outfit !
OdpowiedzUsuń✿thefashionflite
✿twitter
✿Bloglovin
Sukienka jest bardzo fajna:) A jakby ją tak skrócić przed kolanko?:> Tłumy by szalały:D
OdpowiedzUsuńWyglądasz jak dziewczyna z lat 60 :)
Co do przebierania... Nigdy nie przebieram się do zdjęć,bo nie mam na to czasu:P Zazwyczaj robię zdjęcia ubrań, w których noszę się w tej chwili;)
jak miło! dziękuję:)
OdpowiedzUsuńśliczna sukienka i super zestawienie kolorów:)
Niesamowita sukienka :) Dobrze Ci w zieleni :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity set :) Robisz piorunujące wrażenie :)
OdpowiedzUsuńKolorki wygladaja super w takim polaczeniu : )
OdpowiedzUsuńo matko jak te kolory cudownie zagrały <3 ...płaszczyk za 2 zeta ?? hahahaha czapki z głów zatem :) ! ...masz rację to mało istotne czy ktoś się na bloga specjalnie przebiera , a jeśli tak to szczerze tym większy szacun , osobiście wolę jakąś specjalnie przemyślaną kreację ( na okazję dowolną ) niż outfit "tak idę dziś na zakupy" :D w końcu najważniejsza jest jak zawsze wyobraźnia i proces twórczy a Tobie tego nie brakuje za co Cię kocham !
OdpowiedzUsuńbuziaki
Bardzo dziękuję za przyłączenie się do akcji Maseczka:) Zaproś innych swoich znajomych. Nie udało Ci się wrzucić banerka? Obserwuję!
OdpowiedzUsuńBardzo fajna sukienka :)
OdpowiedzUsuńLubie takie kroje. A płaszczyk - zazdroszczę!!! Krój i kolor - idealne!!!
Co do blogwych przebieranek - hm... wszystko zależy od tego w jakim celu prowadzimy bloga :) Bynajmniej ja wychodzę z takiego założenia... mi osobiście nie chciałoby się przebierać specjalnie do zdjęć... ale jak ktoś ma chęć i czas - proszę bardzo :D
bo to chodzi o to, że niektórzy nie wiedzą co zrobić ze swoim życiem, nie mają nic ciekawszego do roboty, więc śmigają po blogach, forach i innych portalach i "plują jadem" na blogerki, niestety, "Strach się bać" :)
OdpowiedzUsuńPiękne połączenie kolorów :) Wygląda to cudownie :)
LOVE the colours in your outfit :)
OdpowiedzUsuńwww.fashioncontainer.com
genialny pomysl z tym apskiem...cudowna kobieta, cudowna stylizacja...czegoz chciec wiecej???...:)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie, obserwuje:)
Kochana Ty nie wyglądasz na przebraną, jesteś autentyczna i to w Tobie uwielbiam! :) Według mnie przebieranie się na bloga jest trochę nie fer w stosunku do czytelników, którzy myślą, że my tak na prawdę wyglądamy, że nasz oryginalny odznaczający się styl widzi ktoś jeszcze niż tylko obiektyw aparatu i że tacy jesteśmy na prawdę..
OdpowiedzUsuńPięknieeeee ...kolorowo, z energią ..dzięki Tobie świat Jest piękniejszy !pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSukienka ma fantastyczny fason i piękny kolor. Idealnie skomponowała się z tym żółtym żakietem. :) Jest SUPER! Podoba mi się. :)
OdpowiedzUsuń:* :*
sukienka - rewelacja! Wszystko świetnie dobrałaś :)Pozdraiwam i w wolnej chwili zapraszam do mnie www.odysejamodowa.blogspot.com
OdpowiedzUsuńK.
Fantastyczny, bardzo kobiecy fason sukienki :) Kocham! :)))
OdpowiedzUsuńPłaszczyk za 2 zł? Zbieram szczękę z podłogi. Genialny!
OdpowiedzUsuńwow cudowny zestaw;) fantatsycnzie wszystko sie prezentuje;):)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam ponownie do mnie;):)
vixen1990.blogspot.com
Patrząc na Cie Ciebie też skojarzyłas mi się z latami 60-tymi.
OdpowiedzUsuńZgrabnie Ci w tych energetycznych kolorkach.
Super suknia choć nie używam, ale za to płaszczyk!!!!!!!!!!!Kurcze, a gdzie są takie lumpeksy z takimi rzeczami fajnymi? mój jakiś drogi się zrobił, rzeczy na wycenie kosztują tyle w sklepie:( Wesoło i pozytywnie.
OdpowiedzUsuńcudnie! połączenie kolorystyczne rewelacyjne ! brawo!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Bo to jest tak,że jak się człowiek nieco odróżnia od szarej masy to zaraz przebierańcem zostanie nazwany:D Jeden odwagę ma inny nie i ten który tej odwagi nie ma nie pojmie,że można tak czy inaczej się ubrać i mieć z tego frajdę;)Być może są osoby,które ubierają się tylko do zdjęć ale jest wiele takich które ubierają się tak naprawdę a foty robią,jak mają ku temu okazję-a potem czyta się,że przebrana,że na siłę bla bla bla a Ty wiesz,że akurat tak Ci w duszy gra i czujesz się super w tym co masz na sobie:)A inni niech myślą co chcą,każdy sądzi podług siebie;)Ja wiem,żeś odważna dziewczyna z fantazją i wyobraźnią dla mnie nigdy nie jesteś przebrana i kocham Twoje szaleństwa mniejsze lub większe!Jak np.to żółto zielone:*
OdpowiedzUsuńAle elegancko! : ))
OdpowiedzUsuńale Ci kurteczki zazdroszczę! <3
OdpowiedzUsuńśliczny look..:) sukienka bardzo dopasowana, wyglądasz w niej cudownie. Lubię takie kolory, dlatego mnie się bardzo podoba.:):)
OdpowiedzUsuńgenialne wyglądasz ♡
OdpowiedzUsuń+ obserwujemy?:*
Dziękuję za komentarz! ;3
OdpowiedzUsuńNie rozumiem, dlaczego ludzie robią problemy z tego, że ktoś prowadzi swojego własnego bloga w taki sposób, na jaki ma ochotę. Dla mnie to chore.
przerabianki sa super!
OdpowiedzUsuńSuper żakiet i torebka ;)
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka, piękne kolory. Krytykują ci, którzy nie mają nic do pokazania i zero pomysłów ale co nas to obchodzi...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńMasz taką figurkę, że na każdą sukienkę możesz sobie pozwolić :)
OdpowiedzUsuńsuch a cutie!
OdpowiedzUsuńgreat blog.wanna follow each other?
Zapytałaś jak można mnie obserwowac...przyznam się, że niedawno założyłam bloga i nie wszystko jest mi znane. Nawet nie wiedziałam, że trzeba coś włączyc, aby taka opcja była dostępna .
OdpowiedzUsuńZapytałaś jak można mnie obserwowac...przyznam szczerze, że od niedawna prowadzę bloga i uczę się tych wszystkich zawiłych spraw z tym związanych. Nie miałam nawet pojęcia, że trzeba coś uruchomic, aby inni mogli mnie obserwowac ;)
OdpowiedzUsuńTo, jak ta sukienka ZAJEBIŚCIE na Tobie leży, to normalnie masakra! :) Ja bym chyba ją tylko skróciła, dosłownie 1-2 cm, żeby kończyła się równo z końcem kolanka. Chyba wtedy sylwetka nabrałaby jeszcze większej lekkości. Tak mi się wydaje. Ale kolor i to, jak leży na górze - ojacieżpierdzielę! :)
OdpowiedzUsuńCo do przebieranek - mi by się nie chciało, a poza tym nie mam czasu, ale wiedząc, ile czasu to zajmuje, podziwiam tych, którym się chce. Każdy ma SWÓJ sposób prowadzenia bloga i nikomu nic do tego.
Buzi!
hey gorgeous, thanks for visiting my blog, u said u started following me but i can't find your name on gfc list, are u under another nick name ?
OdpowiedzUsuńxxx Ros.e.
Dziękuję bardzo :)! Ja też właśnie ostatnio szukałam klasycznych szpilek, bez żadnych udziwnień i się udało :).
OdpowiedzUsuńFajna stylizacja!
Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam :).
bardzo ładnie CI w tych okularach. za takimi kieckami nie przepadam, ale wyglądasz w niej zgrabnie i kobieco!
OdpowiedzUsuńmam podobnie wyciętą z tkmaxa w identycznym kolorze:] kocham ją:]
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz, oby więcej takich kolorów na blogach tej smutnej jesieni:)
OdpowiedzUsuńSwietna, kobieca figurka!! Nie to co ja - taka chuda glista bez cyckow i bioder.:-/
OdpowiedzUsuńna maxa pozytywny & kolorowy zestaw!!
OdpowiedzUsuńxxo
Pasek na glowie wcale mnie nie zaskoczyl wrecz zdziwilabym sie gdyby grzecznie lezal na twojej talii :):):) Jak to mozliwe, ze taki cudny plaszczyc kogos denerwowal i sie go pozbyl i jakie szczescie, ze wpadl w twoje rece :) zgaduje, ze dorwalas go w sh? Co do stylizacji na blogach to masz racje to naprawde nieistotne nigdy sie nad tym nie zastanawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo ladnie Tobie jest w tym kolorze:-))))
OdpowiedzUsuńPiekne polaczenie zieleni I zoltego!!!kapitalnie!!!
OdpowiedzUsuń