Chodząc po mieście , czytając blogi, przeglądając czasopisma wszędzie krzyczą do mnie JESIEŃ !!! Patrzę jak wszyscy wręcz w podskokach nabywają swoje "must have-y" i przeganiają się w tym kto pierwszy, kto szybszy itd. :P Nie ukrywam, że u mnie idzie to bardzo opornie, baaaaaaaaaa wieszaki z grubszą odzieżą omijam szerokim łukiem i wszelakie myśli na jej temat odpycham ręcami i nogami !!! No ale z drugiej strony nie ma mi się co dziwić , skoro tak naprawdę nadal mamy lato jak i w kalendarzu tak i w pogodzie (noooo..... może z wyjątkiem dnia dzisiejszego) :P:D Tak więc mówię sobie stop i cieszę się chwilą , topić się będę po dwudziestym września!!! :D To na teraz! :)
Prawda jest jednak okrutna i jest to nieuniknione , jesień przyjdzie i już! :/ Łza już się w oku kręć na samą myśl... ;( Świadomość tego , że muszę pożegnać piękne gorące promienie słoneczne na poczet wietrznej ponurej i mokrej pluchy przyprawia mnie o dreszcze ... Jedny słowem... nie znoszę jesieni!!! :P
corset (Karen Millen), shoes (Atmosphere), bag (Atmosphere)- charity shop/ pants, jacket (True2U) - sh/ bracelets- Prmark
Prawda jest jednak okrutna i jest to nieuniknione , jesień przyjdzie i już! :/ Łza już się w oku kręć na samą myśl... ;( Świadomość tego , że muszę pożegnać piękne gorące promienie słoneczne na poczet wietrznej ponurej i mokrej pluchy przyprawia mnie o dreszcze ... Jedny słowem... nie znoszę jesieni!!! :P
Jednak co by nie być takim "outsiderem " , nadrabiam kolorystyką :) Moje hamery w kolorze khaki to nowość jak i w garderobie tak i w moim życiu :D Zawsze musi być ten pierwszy raz:) Mieszanka z kwiatowym gorsetem widzianym wcześniej Tu to mój osobisty protest przeciwko nadchodzącym zmianom ! :) Chciałoby się rzec.... Jesienio.... AKYSZZZZZZZ !!! :D:D:D
A tak na koniec....
Zakończyłam właśnie wczoraj czytać ostatnią część Sagi "ZMIERZCH" i niestety muszę stwierdzić jedno:
NIE MOGŁABYM ZOSTAĆ ŻONĄ WAMPIRA !!!:P
Enjoy:)
corset (Karen Millen), shoes (Atmosphere), bag (Atmosphere)- charity shop/ pants, jacket (True2U) - sh/ bracelets- Prmark
Kwiaty i khaki - no niezle to sobie polaczylas :) No i jakie kolorowe pazurki.A z tego co pamietam to w poprzednich latach we wrzesniu, a nawet jeszcze w pazdzierniku w Polsce bywala piekna, wrecz letnia pogoda.
OdpowiedzUsuńale te spodnie się cudownie łączą z gorsetem! <3
OdpowiedzUsuńświetny look, spodnie naprawde super, świetnie dobrane dodatki ;)
OdpowiedzUsuńlubię te Twoje kobiece stylizację! :D dodatkowo najbardziej zawsze podobają mi się zdjęcia z zaskoczenia :D :*
OdpowiedzUsuńświetnie dobralas kolory,zielen kocham w kazdym odcieniu - no,moze nie fluo - slicznie wyglądasz!p.s. u mn
OdpowiedzUsuńie już pogoda listopadowa, zimno i wieje.
świetne zestawienie kolorystyczne:) do tego w rewelacyjnych krojach i formach;) fajnie dobrana torebka, ogólnie bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńOdważnie i niebadalnie :) Pasuje Ci taki styl, z pazurem:)
OdpowiedzUsuńZapraszam Serdecznie do mnie. Do wygrania bizuteria BIK BOK. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa też bronię się rękoma i nogami przed jesienią... Niestety, nie udało się - dopadło mnie fatalne, bolesne zapalenie korzonków (przechłodzenie na rowerowej wycieczce) ;(
OdpowiedzUsuńCo do stylizacji - Kochana, jesteś w wyśmienitej formie! Połączenie spodni z topem jest bezbłędne!!!!
Buziaki!
Ja szukam jeszcze lata na blogach;) fajnie, że u Ciebie jeszcze letnia stylizacja.
OdpowiedzUsuńPopatrz, a ja kocham jesień i nie moge doczekać się jej przyjścia co roku! Spróbuj ja polubic, jest fajna, zaczaruj ją pieknymi kolorami jak w twojej stylizacji. cudnie wygladasz!
OdpowiedzUsuńGenialne spodnie! :) fajnie je połączyłaś z platformami i tym gorsecikiem ;)
OdpowiedzUsuńja też jeszcze nie wpadłam w szał jesiennych zakupów, ba! wczoraj kupiłam letnią bluzkę... bo jak to tłumaczyłam "zimą też muszę mieć co włożyć pod sweterek" :)
przepraszam ale skupiłam sie na fotkach nie mogłam sie oprzeć i polecieć od razu do nich - bosze bosze jak dobrze ze jesteś brunetka tak cudnie to wygląda z twoimi przewielkimi włosami - obłęd - wielbię - gatki i gorsecik z tym seksi suwaczkiem :*
OdpowiedzUsuńLato wracaj...! Moglabym bez konca ogadac Ciebie w "letnich" wersjach ;) Jestes taka kobieca. Ten top zdecydowanie to Twoj najnaj. Spodnie w moim ulubionym kolorze, swietny kroj. Calosc - wspaniale! Uwielbiam Twoje nieco "rozmyte" zdjecia, maja niepowtarzalny klimat. Pozdrawiam goraco. Anka
OdpowiedzUsuńKurcze, wyglądasz świetnie :-)). Spodniami jestem zauroczona.:-) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOch... Gorset i kurtałke chętnie bym Ci podwędziła. :)) Powiem szczerze, ze nie wiem czy odważyłabym się na założenie tego typu spodni. Chyba źle bym się w nich czuła, ale muszę przyznać, że na kimś mi się podobają. :) Na Tobie również. :) Bardzo fajne połączenie, podoba mi się! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i miłego dnia życzę. :) ;*
Mimo, ze w przeciwnosci do ciebie uwielbiam jesien to zgadzam sie z toba blogi nam sie zajesiennily :). Gorset i kurteczka bardzo mi sie spodobala. Dziewczyno masz wielki dar do bardzo ciekawych stylizacji :) u ciebie zawsze inaczej :). To jak juz skonczylas Zmierz i tu sie powtorze, polecam Hungr Games. Nie masz wyjscia czytaj, bo jestem ciekawa twojej opinii:):):)
OdpowiedzUsuńjaką masz swietną torebkę
OdpowiedzUsuńświetny zestaw ;)
OdpowiedzUsuńAgga Słońce biegnę do Ciebie ile sił w nogach :D zobaczyłam fotę na fejsie i gonię zobaczyć więcej ! cudo ! gorset genialny ! ma przecudowny kwiatowy print , spodnie rewelacja ! mega kolor <3 trochę lata , trochę jesieni - piękna sylwetka <3
OdpowiedzUsuńAbsolutnie nie chce konca jesieni! Ajj wygladasz slicznie :) Buziaki, zapraszam na nową notkę :)
OdpowiedzUsuńfantastyczne spodnie!
OdpowiedzUsuńŚwietny kwiecisty gorset w zestawieniu z cekinową torebką, super!
OdpowiedzUsuńTy Ślicznotko!!!! Pięknie wyglądasz! Cudowne spodnie, a gorsecik wygląda na Tobie obłędnie!!!
OdpowiedzUsuńmnie też jesień przyprawia o ból głowy i wolę nawet o niej nie myśleć. Ja tam jeszcze żadnych mast hevów nie mam, z prostej przyczyny, nie lubię robić zakupów w sezonie jesień-zima, bo są takie ponure :(
OdpowiedzUsuńTwoje połączenie bardzo mi się podoba, każdy element jest świetny i całość pięknie wygląda :)
spodnie ciężkie do noszenia ale u Ciebie, muszę przyznać, wyglądają dobrze i to połączenie khaki z kwiatami....no,no:)
OdpowiedzUsuńuśmiechnij się wreszcie! fajne buty
OdpowiedzUsuńJaka jesień??? Toż to prawie zima!!!!!! Siedzę w domu przy kubasie gorącej herbaty i trzęsę się z zimna!!! :(
OdpowiedzUsuńZajebiście wygląda ten gorset ze spodniami!
Ps.Koleżanka mnie wczoraj straszyła, że zapowiadają deszcz ze śniegiem. OMG... :/
Dziękuje za przemiły komentarz na moim blogu.Cieszę się ,że trafiłam do Ciebie bede obserwowac i z przyjemnoscią zagladać tutaj. Piękny zestaw ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
cudne spodnie:) gorset świetnie nadaje całości mega kobiecości:) jeszcze nie czas na jesień....czekam na wyższe temp żeby jeszcze trochę letnie rzeczy przewietrzyć przed zimą:)
OdpowiedzUsuńHej co się tyczy sagi to jest jeszcze książka pt " Drugie życie Bree" opisuje ona wątek nowonarodzonej wampirzycy z Zaćmienia
OdpowiedzUsuńCo sie tyczy zestawu to co ja mogę powiedzieć ?? No REWELACJA - spodnie idealnie dobrane do gorsetu - albo odwrotnie.
Obcisła góra - luźny doł - dla mnie bomba.
Kurcze masz takie fantastyczne pomysły, że każda Twoja stylizacja to dla mnie wielkie WOOOOW !!!
Khaki! Mój faworyt :D
OdpowiedzUsuńNiestety, lato mówi papa:( Też nad tym ubolewam, znowu krótsze dni,znowu zimno.
Jestem ciekawa Twoich jesiennych stylizacji:)
W tym co u mnie napisałaś jest bardzo dużo prawdy:D
Bosko!!!!! Uwielbiam ten zestaw i Ciebie w nim!:*
OdpowiedzUsuńŚwietne spodnie :)
OdpowiedzUsuńWspaniały post! Świetny blog bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw! bardzo uroczo wyglądasz :)
Zaraszam do śledzenia mnie http://leblogdesaly.blogspot.com/
pozdrawiam :D
Agnieszko cudownie wyglądasz,prześliczny gorsecik ...spodnie mniam i TY cała do schrupania w tym zestawie !!!Zachwycasz sobą i kolorami :))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Twoje kwiaty odgonią jesień skutecznie, bo ledwo się zaczęła, a już mi nieźle za skórę załazi... Po wczorajszym późnowieczornym spotkaniu z przyjaciółmi w krótkiej kiecce i cienkiej kurteczce dziś cierpię i chrypię jak Lord Vader niemalże... Wyglądasz pięknie, ciekawy krój spodni:) Pozdrawiam ciepło i zapraszam na drugiego posta u mnie, na pyzoletce;)
OdpowiedzUsuńboskie kolory!!! i cały zestaw dla mnie jest rewelacyjny;) uwielbiam Twoje włosy:)
OdpowiedzUsuńpodobają mnie się te spodnie są super!
OdpowiedzUsuńŚwietne spodnie, fajne połączenie z gorsecikiem. Super.
OdpowiedzUsuńŚliczna !
OdpowiedzUsuńŚliczna całość a buty cudo...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńmi się bardzo podoba ! gdybym była tym facetem w płaszczu zarywałabym ! ;)
OdpowiedzUsuńNie wiem co bardziej mi się podoba - spodnie czy torebka. Ech - uwielbiam alladynki :D Są mega wygodne i fajnie się w nich wygląda , w zestawieniu z wyższym obcasem wg mnie są całkiem seksowne ! super!
OdpowiedzUsuńBuciki masz cudne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ;)
Genialne spodnie!!! Świetnie wyglądasz w takim zestawieniu! Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńTaki fason spodni ma wielu przeciwników. Ale ja go uwielbiam. Prezentujesz się w nim świetnie. Cudowną kobiecość podkreśliłaś górą stroju. Wyjątkowo wygladasz na tych zdjęciach i jesteś do schrupania! :*
OdpowiedzUsuńCudownie to wygląda razem, napatrzeć się nie można, super kolor spodni do tej bluzki:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie bardzo taki zestaw:-)))
OdpowiedzUsuńgenialne:)
OdpowiedzUsuń