Mufka :)

Słońce wróciło .... param pam pam :D  Zdrowie wróciło- YUPI!!!! :D Jest moc , są zakupy !!! :P

Buszuję ostatnio po sklepach w poszukiwaniu perełek i powiem Wam ,  co bym do koszyka nie wsadziła to jakaś kiecka na lato!  Hmmmm....  myślę sobie, że jak tak dalej pójdzie to w zimie będę pomykać w majtkach z golfem :P :D
I tak robiąc ostatnio te swoje "zapasy " przypomniało mi się że ja tak mam od zawsze!!! :P Czy ktoś , kiedyś wpoił mi powiedzenie  :   "Gdzie trzech się bije tam trzeci korzysta" ???!!!  ! :D Co się będę pchać pomiędzy sroki , jak po cichutku mogę sobie dziubać w kącie :D
 _____  O czym mowa??? Ano o tym że mufka trafiła do mnie w kwietniu ,  tak tak dokładnie wtedy  jak już sezon na szorty się zaczął  :P   Przecież nie można postąpić inaczej :)  Wchodzę do sklepu , patrzę - leeeży sobie dzielnie ( czasami przerzucana z kąta w kąt) . Piękna , pulchna  .....  myślę :  Brać czy nie brać??? hmmmm ..... Kurde po co??? Lato idzie!!! Pewnie przeleży cały rok a ja o niej zapomnę. :|  Eeeeee ... nie biorę ! WYCHODZĘ ! .... Chodzę  po mieście , siedzę  z dzieckiem w parku, wracam  do dom . Siedzę , krzątam się , siadam... znowu sie krzątam , mijają godziny!  Nagle - ubieram buty ....  za plecami słyszę: Gdzieś idziesz? .... no oczywiście że idę, myślę  : Tak, wychodzę - muszę coś załatwić! Wpadam do sklepu, patrzę.... nadal leży - uffff!!! ;]  Podchodzę do kasy z bananem na twarzy: Biorę! :D    Sprzedawca patrzy na mnie z pytaniem :   Z czego się cieszysz głupia... lato idzie!   Myślę sobie:   Wiem, wiem.... że idzie .... i co z tego! :P    Wychodzę .....  uradowana z nowej dziecinki ;) 

Do następnego Kochane :*

 ..... na zakończenie... Piękny i Bestia :D

Marynarka,spódnica, MUFKA,torebka-sh / okulary -Allegro / golf, buty, pasek - Primark/ rajstopy -nn